:*

:*

środa, 12 czerwca 2013

Tam sobie zdałam sobie co czeka moją córcie !!!

Poznałam tam bardzo fajnych ludzi którzy tak muszą się uporać z chorobą jak my były różne dzieci jedne bardziej sprawne drugie mniej niektóre miały leczenie , a nie które nie miały ,albo walczyli dla dzieci o lek.   Pierwsze dni były dla mnie bardzo bolesne dlatego że zobaczyłam jakie straszne są choroby normalny człowiek nie ma pojęcia że jest  tyle dzieci chorych , które walczą każdego dnia aby żyć zdałam sobie sprawy że my też musimy walczyć tak jak te dzieci .Tam dostałam dużo wiadomości od lekarzy , którzy mówili że jako my rodzice że jesteśmy dzielni i że potrafimy sobie radzić świetnie podzieli się ważnymi wskazówek jak można pomóc dziecko tyle co możemy pomóc , ale to nie jest łatwe dla nas jak słyszymy że  nasze dziecko powoli umiera to jest ciężko się z tym pogodzić do dzisiaj mam z tym problem ,ale wiem że to może na stopić dla żadnego rodzica to nie jest łatwe bo to bardzo boli !!!Ale mimo tego poznałam bardzo wspaniałych rodziców którzy byli pomocni a to bardzo cenne ,nie którzy pytali mi się jak to robię że mimo wszystkiego się potrawie śmiać  po prostu nie wiem czemu tak jest ja płaczę  tak jak czasem nikt nie widzi nie jest to łatwe , ale czasem sobie zdaje sobie sprawę że tyle łez wylałam że nie umie płakać tyko się śmieje bo musimy iść dalej do  puki te nasze dzieci są i dać im jak na więcej miłości i radości choć nam lekko...! Trzeba walczyć dla nich bo bardzo je kochamy mimo wszystko dla tego wato się uśmiechać puki są przy nas a to dużo!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz